Misja: Radosne hau, hau!

„Jedynym całkowicie bezinteresownym przyjacielem,
którego można mieć na tym interesownym świecie,
takim, który nigdy go nie opuści, nigdy nie okaże się niewdzięcznym lub zdradzieckim,
jest pies...
Kiedy wszyscy inni przyjaciele odejdą, on pozostanie”
 

George G. Vest
 

W pełni zgadzamy się z powyższymi słowami! Niestety, są pieski, które nie mają komu okazać swojej wielkiej przyjaźni, nie mają ukochanego pana czy pani, a ich domem jest schronisko. Nie możemy przygarnąć wszystkich bezpańskich psiaków, ale chcieliśmy coś dla nich zrobić. Postanowiliśmy, że do klasowej skarbonki będziemy wrzucać grosiki, a zebrane w ten sposób pieniądze przeznaczymy na zakup karmy dla zwierząt. Może chociaż w ten sposób przyczynimy się do radosnego hau, hau? Ola, Marta i Czarek w imieniu całej naszej klasy pojechali z rodzicami do sklepu, kupili psie przysmaki i zawieźli do starogardzkiego schroniska. Po wesołej psiej mordce było można odczytać, że nasz pomysł okazał się dobry pomysł! W jego realizacji towarzyszyła nam Julia, która od dawna jest wolontariuszką w schronisku.
W przyszłym roku szkolnym z całą pewnością będziemy kontynuować tę misję, ale mamy nadzieję, że zbierzemy zdecydowanie więcej pieniędzy. Może zamiast kupić paczkę chipsów będziemy wrzucać złotóweczki do skarboneczki? My będziemy zdrowsi, a zwierzęta nie będą głodne... Warto dzielić się z tymi, którzy tego potrzebują. Mamy nadzieję, że do akcji przyłączą się także uczniowie innych klas, bo jeśli nie my, to kto pomoże naszym czworonożnym przyjaciołom?...

Uczniowie klasy IV