Kolejna lekcja historii…..

W naszej szkole lekcje czasem są zaskakujące. Nauczyciele też ludzie i potrafią zadbać o to, by nie wszystkie lekcje były jednakowe, czasem trafi się nawet wesoła, inna niż wszystkie. Taką lekcją była ostatnia lekcja historii w klasie V. Temat brzmiący „Wśród bogów greckich” na początku niewiele mówił uczniom, jednak w trakcie lekcji poznawali, co to jest mit, bogowie greccy, jacy byli, czym się opiekowali i po czym można ich rozpoznać?

Dzięki komu to wszystko poznawali? Dzięki SOBIE!

Poprzebierani za bogów greckich uczniowie sami sobie prezentowali „boskie” postaci. Wiedzę wszyscy łatwiej sobie przyswajali, a i śmiechu przy tym było, co niemiara. Kolega z pierwszej ławki wdział chustę mamusi, kolejny z nich biegał po szkole w sandałach, które na dodatek ciągle mu się rozwiązywały. Jedna z koleżanek wystąpiła w szlafroczku i peruce, która bardzo trafnie oddawała tę boginię, za którą była przebrana. Mieliśmy też boga z młotem kowalskim (prawdziwym!!!), który żałował, że tata nie pozwolił mu zabrać kowadła…. Były piękne stroje dziewcząt przebranych za boginie i fantazyjne męskie stroje bogów. Nawet Cerber - trójgłowy pies strzegący Tartaru pojawił się na grubym łańcuchu.

Na koniec lekcji klasa V poszła na paluszkach do swojej wychowawczyni i zrobiła jej piękną niespodziankę, a Pani Kasia była zachwycona, bo jak tu nie być skoro cała klasa była przygotowana do zajęć i jeszcze świetnie się bawiła? ;)